Ao no Exorcist
Kolejna opowieść o demonicznym dzieciaku, a nawet dwóch.. Tym razem mamy do czynienia z synami samego szatana, który z ich pomocą chce zawładnąć światem ludzi. Ale nasi chłopcy nie są posłusznymi marionetkami tatusia. Wprost przeciwnie.. Wychowani jako zwykli chłopcy przez księdza egzorcystę Rin i Yukio sami postanawiają zostać egzorcystami i walczyć przeciwko demonom.
Szczerze powiedziawszy jest to chyba najlepsze anime jakie oglądałam do tej pory ;] Po kilku odcinkach wprowadzenia widza w historię akcja rozkręca się i nawet na chwilę nie daje nam odpocząć, cały czas coś się dzieje (nie licząc głupiego odcinka o urodzinach.. po prostu nie wiem co on tam robi.. ;/). Ja obejrzałam wszystkie odcinki na raz (po prostu nie mogłam się oderwać..;) i z niecierpliwością czekam na kolejne ;]
Bohaterowie
Poza bohaterami głównymi (naszymi dwoma szatańskimi chłopcami) i ich przybranym ojcem reszta postaci jest jakaś dziwnie mdła.. mogliby mieć bardziej wyraziste osobowości a tak wszystkich kumpli Rina można by spokojnie zastąpić jednym i nie zrobiłoby to większej różnicy..
A przepraszam! Zapomniałabym o Mephisto.. ten kto wymyślił tego kolesia musiał mieć niezłe zawirowania pod kopułą ;D Ja płaczę ze śmiechu na sam widok tego gościa ;D
A przepraszam! Zapomniałabym o Mephisto.. ten kto wymyślił tego kolesia musiał mieć niezłe zawirowania pod kopułą ;D Ja płaczę ze śmiechu na sam widok tego gościa ;D
Sceny walki
No cóż na początku niewiele się dzieje.. ale po rozkręceniu się akcji.. masakra! Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu ;p W przypadku walk jest tak jak z bohaterami - walczy Rin i Yukio reszta może się schować. (chociaż Shiemi okazała się całkiem pomocna raz czy dwa.. :) Byłoby ciekawiej gdyby każdy z paczki miał jakieś konkretne umiejętności i walczył, a tak Rin misi im wiecznie ratować tyłki.. Choć trzeba mu przyznać, że jest w tym dobry i robi wrażenie ;] (uwielbiam te jego niebieskie płomienie!!! ;p Ai.. ;)
Muzyka
Jak pisałam już wcześniej muzyka w trakcie odcinków jakoś nie zwraca mojej uwagi (i nie chodzi o to, że tutaj konkretnie ale wszędzie), więc skupię się na openingach i endingach. No cóż.. na razie mamy tylko jakieś 23 odcinki, a co za tym idzie twórcy nie mieli takiego pola do popisu jak np. w Naruto. Opening i ending są w porządku ale nie przykuły specjalnie mojej uwagi.. Zazwyczaj je po prostu omijam, bo jestem ciekawa, co się będzie dalej działo ;]
Ogólna ocena
Pomimo kiepskich postaci drugoplanowych Ao no Exorcist jest po prostu świetne ;] Ogląda się jednym tchem, a Rin jest po prostu słodki ;p Co tu dużo mówić.. Syn szatana w szkole dla egzorcystów – to nie mogło być złe ;D
Daje 9/10 i mam nadzieję, że dalej będzie tylko lepiej ;]
Jess..
p.s.
Pierwsza seria dobiegła końca.. powiem, że troszkę się rozczarowałam cukierkowym zakończeniem ale..
Cytując Mephisto, który usłyszał te słowa od jednej ze swoich ofiar:
"Cieszyłem się najlepszymi chwilami - dotrzymałeś słowa"
Tak również ja cieszyłam się tym anime i czekam na kolejną serię.. ;D
p.s.
Pierwsza seria dobiegła końca.. powiem, że troszkę się rozczarowałam cukierkowym zakończeniem ale..
Cytując Mephisto, który usłyszał te słowa od jednej ze swoich ofiar:
"Cieszyłem się najlepszymi chwilami - dotrzymałeś słowa"
Tak również ja cieszyłam się tym anime i czekam na kolejną serię.. ;D







Komentarze
Prześlij komentarz