Claymore
Cóż można powiedzieć po pierwszym odcinku.. Anime jest stanowczo mroczne i dziwne.. Krew się leje, zarówno ludzka jak i demonów.. Bohaterka jest półczłowiekiem-półdemonem, ma wielki miecz i zabija demony.. Chłopak lekko wkurzający, straszny mazgaj, ale kto by nie był przerażony jakby mu demon zabił rodziców, przybrał postać jego brata a mieszkańcy wioski wyrzucili go z domu w obawie, że też może stać się demonem.. Co biednemu chłopcu pozostało.. nic tylko iść za Srebrnooką Wiedźmą, która uratowała mu życie..
Odcinek drugi nie wniósł niczego nowego oprócz kilku faktów o Claymore i większej ilości łez Rakiego czy jak mu tam..
Po 2 odcinkach mam dość.. Anime jest jakieś takie przytłaczające a ja szukam czegoś innego..
Jestem zdania iż obejrzenie tylko dwóch odcinków nie upoważnia mnie do oceniania tego anime więc oceny nie będzie. Na forum opinie co do tej pozycji są podzielone – jedni wprost się zachwycają a inni mówią, że nic ciekawego.. jedyne co się powtarza w komentarzach to to, że bardzo przypomina powieści Sapkowskiego, a konkretnie, że to taki wiedźmin w spódnicy ;] akurat z tym się mogę zgodzić bo i klimatycznie jest podobne do powieści o Geralcie. Tyle w temacie.
Jess..



Komentarze
Prześlij komentarz