TMI (Too Much Information) Book TAG
Dziś zapraszam na część trzecią i ostatnią TMI Book TAG ;]
22. Kiedy ostatnio płakałaś przy książce?
Nie pamiętam kiedy płakałam ostatnio, ale pamiętam kiedy wyłam najbardziej. Najbardziej płakałam podczas czytania książki "Harry Potter i Zakon Feniksa", kiedy umarł Syriusz.. ;(
Nie pamiętam kiedy płakałam ostatnio, ale pamiętam kiedy wyłam najbardziej. Najbardziej płakałam podczas czytania książki "Harry Potter i Zakon Feniksa", kiedy umarł Syriusz.. ;(
23. Ostatni obejrzany film na podstawie książki.
Kurczę blaszka – nie pamiętam. Jakoś ostatnio unikam ekranizacji i adaptacji filmowych..Chyba ostatni był „Siódmy syn” na podstawie pierwszej części „Kronik Wardstone” Josepha Delaney’a. Nawet spoko, ale może dlatego, że nie czytałam książek z tej serii, bo fani raczej krytykowali.A z ekranizacji książek, które czytałam, to miliard razy oglądałam wszystkie części „Władcy Pierścieni”, które uwielbiam i Trylogii Sienkiewicza, ale to bardziej dlatego, że mój tata zawsze je ogląda jak lecą w jakieś święta i nie ma innego wyjścia jak oglądać razem z nim (choć nie powiem, że nie lubię). ;]
Kurczę blaszka – nie pamiętam. Jakoś ostatnio unikam ekranizacji i adaptacji filmowych..Chyba ostatni był „Siódmy syn” na podstawie pierwszej części „Kronik Wardstone” Josepha Delaney’a. Nawet spoko, ale może dlatego, że nie czytałam książek z tej serii, bo fani raczej krytykowali.A z ekranizacji książek, które czytałam, to miliard razy oglądałam wszystkie części „Władcy Pierścieni”, które uwielbiam i Trylogii Sienkiewicza, ale to bardziej dlatego, że mój tata zawsze je ogląda jak lecą w jakieś święta i nie ma innego wyjścia jak oglądać razem z nim (choć nie powiem, że nie lubię). ;]
24. Bohater książki, z którym chciałabyś
porozmawiać.
Derek z serii o Kate Daniels. Niby jest tylko postacią poboczną, ale jest super. Z tym, że chciałabym z nim pogadać dopiero po pewnym nieszczęśliwym wydarzeniu, które go spotkało w części trzeciej, a które zmieniło go na tyle, że stał się dla mnie postacią wyjątkową.
Derek z serii o Kate Daniels. Niby jest tylko postacią poboczną, ale jest super. Z tym, że chciałabym z nim pogadać dopiero po pewnym nieszczęśliwym wydarzeniu, które go spotkało w części trzeciej, a które zmieniło go na tyle, że stał się dla mnie postacią wyjątkową.
25. Autor, z którym chciałabyś porozmawiać.
Dzięki temu, że pracowałam w Empiku miałam okazje spotkać kilku lubianych przeze mnie polskich autorów np. Anetę Jadowską czy Kubę Ćwieka, którzy są naprawdę pozytywnymi ludźmi. Kiedyś chciałam też poznać pana Sapkowskiego, ale po ostatniej akcji na Polconie to już chyba nie chcę ;p A z zagranicznych to nie wiem. Chętniej bym pogadała z bohaterami ich książek. :)
Dzięki temu, że pracowałam w Empiku miałam okazje spotkać kilku lubianych przeze mnie polskich autorów np. Anetę Jadowską czy Kubę Ćwieka, którzy są naprawdę pozytywnymi ludźmi. Kiedyś chciałam też poznać pana Sapkowskiego, ale po ostatniej akcji na Polconie to już chyba nie chcę ;p A z zagranicznych to nie wiem. Chętniej bym pogadała z bohaterami ich książek. :)
26. Ulubione jedzenie do czytania.
Herbata :D A z takich bardziej stałych to jakieś chrupki czy paluszki, coś po co mogę sięgać jedną ręką i jednocześnie nie brudzą palców (chipsy odpadają).
Herbata :D A z takich bardziej stałych to jakieś chrupki czy paluszki, coś po co mogę sięgać jedną ręką i jednocześnie nie brudzą palców (chipsy odpadają).
27. Książkowy świat, w którym chciałabyś żyć.
Mieszkać w Rivendell.. o tak! Albo w Lothlórien..
Mieszkać w Rivendell.. o tak! Albo w Lothlórien..
28. Świat książkowy, w którym nie chcesz żyć.
Mimo całej mojej sympatii do serii o Kate Daniels – zniszczonej przez magię Atlancie mówię stanowcze NIE!
Mimo całej mojej sympatii do serii o Kate Daniels – zniszczonej przez magię Atlancie mówię stanowcze NIE!
29. Ulubiony magiczny przedmiot.
Uwielbiam zaklęte miecze: magiczne, płonące, strzelające błyskawicami, gadające - wszystkie ;] Jakkolwiek by to nie brzmiało ;] Ewentualnie magiczne kostury czy laski, w żadnym wypadku różdżki. Różdżki są dla małych dziewczynek i wróżek nie dla potężnych magów bojowych ;p
Uwielbiam zaklęte miecze: magiczne, płonące, strzelające błyskawicami, gadające - wszystkie ;] Jakkolwiek by to nie brzmiało ;] Ewentualnie magiczne kostury czy laski, w żadnym wypadku różdżki. Różdżki są dla małych dziewczynek i wróżek nie dla potężnych magów bojowych ;p
30. Ile masz książek.
Aktualnie po przeprowadzce zostało m i ich niewiele, bo zabrałam ze sobą tylko te nieprzeczytane jeszcze, bądź moje ulubione, z którymi nie byłam w stanie się rozstać. I choć od czerwca kolekcja sporo się powiększyła (nałogowi książkokupowacze łączmy się ;) to liczy tylko 112 sztuk w wersji papierowej, ebooków nie zliczę.
Aktualnie po przeprowadzce zostało m i ich niewiele, bo zabrałam ze sobą tylko te nieprzeczytane jeszcze, bądź moje ulubione, z którymi nie byłam w stanie się rozstać. I choć od czerwca kolekcja sporo się powiększyła (nałogowi książkokupowacze łączmy się ;) to liczy tylko 112 sztuk w wersji papierowej, ebooków nie zliczę.
31. Ulubiony tytuł.
Przyjmuję, że chodzi o tytuł sam w sobie, a nie o treść danej książki. Ostatnio spodobał mi się tytuł „Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender”, poza tym ciekawe tytuły według mnie to „Trzech panów w łódce nie licząc psa” czy „Jeśli zimową nocą podróżny”. A i jeszcze „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął”. A z książek przeczytanych przeze mnie to ogromny sentyment mam do „Nie budźcie zmęczonego weterynarza” i „Jeśli tylko potrafiłyby mówić” Jamesa Herriota ;]
Przyjmuję, że chodzi o tytuł sam w sobie, a nie o treść danej książki. Ostatnio spodobał mi się tytuł „Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender”, poza tym ciekawe tytuły według mnie to „Trzech panów w łódce nie licząc psa” czy „Jeśli zimową nocą podróżny”. A i jeszcze „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął”. A z książek przeczytanych przeze mnie to ogromny sentyment mam do „Nie budźcie zmęczonego weterynarza” i „Jeśli tylko potrafiłyby mówić” Jamesa Herriota ;]
32. Czy tworzysz jakieś własne teksty?
Rozumiem, że chodzi raczej o coś fabularnego, a nie wpisy na blogu bo to raczej oczywiste ;] Odpowiedź brzmi – tak. Zdarza mi się pisać scenki fantasy, mam nawet zaczętą powieść o elfach, ale tylko prolog i jakieś dwa rozdziały są na razie, więc… No niby mam w głowie ogólny zarys całości itd., ale nie wiem jak to wszystko poprowadzić krok po kroku żeby miało sens i nie było czystą sztampą, tudzież po prostu drętwe ;]
Będąc w gimnazjum popełniłam również opowiadanie o Władcy Zwierząt (pewnie nawet nie wiecie o kogo chodzi ;), ale to coś do niczego się aktualnie nie nadaje( mówiąc krótko - jest straszne ;p ).
Rozumiem, że chodzi raczej o coś fabularnego, a nie wpisy na blogu bo to raczej oczywiste ;] Odpowiedź brzmi – tak. Zdarza mi się pisać scenki fantasy, mam nawet zaczętą powieść o elfach, ale tylko prolog i jakieś dwa rozdziały są na razie, więc… No niby mam w głowie ogólny zarys całości itd., ale nie wiem jak to wszystko poprowadzić krok po kroku żeby miało sens i nie było czystą sztampą, tudzież po prostu drętwe ;]
Będąc w gimnazjum popełniłam również opowiadanie o Władcy Zwierząt (pewnie nawet nie wiecie o kogo chodzi ;), ale to coś do niczego się aktualnie nie nadaje( mówiąc krótko - jest straszne ;p ).
Komentarze
Prześlij komentarz