Podsumowanie roku 2017
Witajcie! Nadszedł Nowy Rok, więc czas na posumowania. Na początek odrobina statystyk. :)
W 2017 roku przeczytałam 101 książek, co dało w sumie 37 989 stron. Najkrótsza przeczytana przeze mnie książka miała 64 strony, a najdłuższa 784.
Najbardziej popularną książką byłą „Duma i uprzedzenie” Jane Austen, którą przeczytało 2 403 683 osób, najmniej popularną okazała się „Pani pożądania”, którą sama dodałam na GR, ponieważ nie było wcześniej jej polskiego wydania.
Książki polskich autorów: 29
Książki autorów zagranicznych: 72
Książki biograficzne: 2
Fantastyka: 62 – jak zwykle fantasy wygrywa w przedbiegach. ;D
Klasyki: 8
Komiksy: 4 – 4 pierwsze tomy „Sagi” Briana k. Vaughana i Fiony Staples, które są po prostu cudowne. Zamierzam dokupić i przeczytać resztę w tym roku. ;)
Kryminały: 18
Młodzieżówki: 11, przy czym wszystkie były oczywiście z gatunku fantasy. ;P
Obyczajowe: 9
Romanse: 10 – licząc takie typowe romanse, a nie wszystkie książki z wątkiem romantycznym.
Książki niedokończone: 6, z czego 3 porzucone raczej na dłużej i 3, które wciąż tkwią w zakładce „Teraz czytam”, czyli takie, które podczytuję sobie po kawałeczku, kiedy mam ochotę.
Na blogu pojawiły się w tym roku 54 posty.
Zaczęłam też prowadzić profil na Instagramie, gdzie wrzuciłam 98 postów.
Pojawił się również mój fanpage na Facebooku.
Ruszył też kanał na YT, gdzie na razie jest tylko jeden filmik i to taki totalnie bez obróbki i w ogóle, ale postanowieniem na rok 2018 jest to, żeby kanał ruszył na dobre i filmy pojawiały się w miarę regularnie. ;D
1. Wyzwanie czytelnicze 2017 na goodreads.
2. Tygodniowe Wyzwania Książkowe – możecie je śledzić na bieżąco w zakładce TWK.
3. Bookathon 2017 – podsumowanie znajdziecie tutaj.
4. The Reading Quest – podsumowanie tutaj.
5. Wielkobukowe wyzwanie 2017.
Udało mi się zaliczyć 8 z 13 zadań:
• Na wodach oceanu: „Wyspy Plugawe” M. Mortka
• Północny wiatr: „Ciemne sekrety” M. Hjorth i H. Rosenfeldt
• Amerykańska sielanka: „Zimowa opowieść” M. Helprin
• Zielone wzgórza Afryki: „Afrykańska love story” D. Sheldrick
• Pustynne noce: „Zakazane życzenie” J. Khoury
• Latynoski szał: „Tam, gdzie śpiewają drzewa” L. Gallego Garcia
• Herbatka u królowej: „Duma i uprzedzenie” J. Austen
• Polska dusza: „Ostatnie życzenie” A. Sapkowski
6. Bezsenne wyzwanie 2017.
Z racji tego, że nie przepadam za horrorami i strasznymi rzeczami w ogóle, to wyzwanie poszło mi szczególnie kiepsko… Udało mi się zaliczyć tylko 7 zadań, a i to jest bardzo naciągane:
• Uniesienia krwiopijcy: „Wszystko zostaje w rodzinie” A. Jadowska
• Demoniczne spotkania: „Egzorcyzmy Dory Wilk” A. Jadowska
• Dom pełen duchów: „Szamański blues” A. Jadowska
• W objęciach mordercy: „Skalpel” T. Gerritsen
• Leśne widziadła: „Miecz przeznaczenia” A. Sapkowski
• W szponach szaleństwa: „Dyskretne szaleństwo” M. McGinnis
• Słowiański bzik: „Stara Słaboniowa i spiekładuchy” J. Łańcucka
Jak pewnie zauważyliście, nie ma tu żadnej naprawdę przerażającej pozycji… A tak chciałam się przełamać i przeczytać coś co zaserwowałoby mi bezsenną noc… :(
A Wam jak poszło czytanie w zeszłym roku? Piszcie w komentarzach i podrzucajcie linki do Waszych podsumowań - chętnie poczytam. :D
Na dziś to tyle. W najbliższym czasie powinny się pojawić jeszcze dwie części podsumowania 2017, czyli najlepsze i najgorsze książki minionego roku. Już teraz serdecznie zapraszam. ;)
Jess..
W 2017 roku przeczytałam 101 książek, co dało w sumie 37 989 stron. Najkrótsza przeczytana przeze mnie książka miała 64 strony, a najdłuższa 784.
Najbardziej popularną książką byłą „Duma i uprzedzenie” Jane Austen, którą przeczytało 2 403 683 osób, najmniej popularną okazała się „Pani pożądania”, którą sama dodałam na GR, ponieważ nie było wcześniej jej polskiego wydania.
Książki polskich autorów: 29
Książki autorów zagranicznych: 72
Książki biograficzne: 2
Fantastyka: 62 – jak zwykle fantasy wygrywa w przedbiegach. ;D
Klasyki: 8
Komiksy: 4 – 4 pierwsze tomy „Sagi” Briana k. Vaughana i Fiony Staples, które są po prostu cudowne. Zamierzam dokupić i przeczytać resztę w tym roku. ;)
Kryminały: 18
Młodzieżówki: 11, przy czym wszystkie były oczywiście z gatunku fantasy. ;P
Obyczajowe: 9
Romanse: 10 – licząc takie typowe romanse, a nie wszystkie książki z wątkiem romantycznym.
Książki niedokończone: 6, z czego 3 porzucone raczej na dłużej i 3, które wciąż tkwią w zakładce „Teraz czytam”, czyli takie, które podczytuję sobie po kawałeczku, kiedy mam ochotę.
Na blogu pojawiły się w tym roku 54 posty.
Zaczęłam też prowadzić profil na Instagramie, gdzie wrzuciłam 98 postów.
Pojawił się również mój fanpage na Facebooku.
Ruszył też kanał na YT, gdzie na razie jest tylko jeden filmik i to taki totalnie bez obróbki i w ogóle, ale postanowieniem na rok 2018 jest to, żeby kanał ruszył na dobre i filmy pojawiały się w miarę regularnie. ;D
W zeszłym roku wzięłam również udział w kilku wyzwaniach i maratonach czytelniczych:
1. Wyzwanie czytelnicze 2017 na goodreads.
3. Bookathon 2017 – podsumowanie znajdziecie tutaj.
4. The Reading Quest – podsumowanie tutaj.
5. Wielkobukowe wyzwanie 2017.
Udało mi się zaliczyć 8 z 13 zadań:
• Na wodach oceanu: „Wyspy Plugawe” M. Mortka
• Północny wiatr: „Ciemne sekrety” M. Hjorth i H. Rosenfeldt
• Amerykańska sielanka: „Zimowa opowieść” M. Helprin
• Zielone wzgórza Afryki: „Afrykańska love story” D. Sheldrick
• Pustynne noce: „Zakazane życzenie” J. Khoury
• Latynoski szał: „Tam, gdzie śpiewają drzewa” L. Gallego Garcia
• Herbatka u królowej: „Duma i uprzedzenie” J. Austen
• Polska dusza: „Ostatnie życzenie” A. Sapkowski
6. Bezsenne wyzwanie 2017.
Z racji tego, że nie przepadam za horrorami i strasznymi rzeczami w ogóle, to wyzwanie poszło mi szczególnie kiepsko… Udało mi się zaliczyć tylko 7 zadań, a i to jest bardzo naciągane:
• Uniesienia krwiopijcy: „Wszystko zostaje w rodzinie” A. Jadowska
• Demoniczne spotkania: „Egzorcyzmy Dory Wilk” A. Jadowska
• Dom pełen duchów: „Szamański blues” A. Jadowska
• W objęciach mordercy: „Skalpel” T. Gerritsen
• Leśne widziadła: „Miecz przeznaczenia” A. Sapkowski
• W szponach szaleństwa: „Dyskretne szaleństwo” M. McGinnis
• Słowiański bzik: „Stara Słaboniowa i spiekładuchy” J. Łańcucka
Jak pewnie zauważyliście, nie ma tu żadnej naprawdę przerażającej pozycji… A tak chciałam się przełamać i przeczytać coś co zaserwowałoby mi bezsenną noc… :(
A Wam jak poszło czytanie w zeszłym roku? Piszcie w komentarzach i podrzucajcie linki do Waszych podsumowań - chętnie poczytam. :D
Na dziś to tyle. W najbliższym czasie powinny się pojawić jeszcze dwie części podsumowania 2017, czyli najlepsze i najgorsze książki minionego roku. Już teraz serdecznie zapraszam. ;)
Jess..
Komentarze
Prześlij komentarz