„Szóstka Wron” Leigh Bardugo



Czy pamiętacie jak wspominałam, że nie podchodzą mi już książki o nastolatkach? Cóż, ta jednak wyjątkowo mnie wciągnęła, ale muszę przyznać, że choć było powiedziane, iż bohaterowie to właściwie dzieciaki, to zupełnie nie dało się tego odczuć. Myślę nawet, że gdyby mieli po te kilka lat więcej książka wydawałaby się bardziej prawdopodobna. Ale może to świadomy wybór autorki podyktowany nie tylko tym, żeby powieść trafiła do większego grona odbiorców. Bo dzięki temu, że nasi bohaterowie są tak młodzi, całość nabiera bardziej niepokojącego charakteru.

Bo Kazz Brekker i cała reszta Szóstki Wron wiekowo może i są jeszcze dzieciakami (najstarszy ma 18 lat), ale zupełnie nie zachowują się jak smarkacze, a każdy z nich wiele już przeszedł w swoim krótkim życiu. Mieszkają w mieście, które nie wybacza błędów i nie daje niczego za darmo. Wręcz przeciwnie, jeśli czegoś chcesz musisz wydrzeć to innym, a żeby przeżyć musisz wyzbyć się skrupułów i liczyć tylko na siebie. I nasi bohaterowie właśnie tacy są: należą do gangu, uprawiają hazard, kradną, zabijają, aż w końcu podejmują się właściwie niewykonalnego zadania odbicia pewnego człowieka z niezdobytej twierdzy. Takie „Ocean’s eleven”, tylko że z magami, a zamiast kasyna mamy lodową twierdzę ;D

Wśród pędzącej akcji znalazło się też miejsce na dwa (albo i trzy ;) naprawdę świetne wątki romantyczne. Cholera tak się właśnie powinno opisywać rozwój uczuć bohaterów, dosłownie czuć tutaj chemię jeszcze zanim cokolwiek między nimi się wydarzy ;] Brawo pani Bardugo!

Podsumowując: trochę się tej książki bałam, bo hype był ogromny i wszyscy wychwalali ją pod niebiosa. Obawiałam się, że nie sprosta ona oczekiwaniom jakie w niej pokładałam, ale nie ;) Może nie była to historia wybitna, ale wciągająca, dobrze napisana i z grupą charyzmatycznych i wielowymiarowych bohaterów, których nie sposób nie polubić. Łapałam się na tym, że w kulminacyjnych scenach autentycznie obawiałam się o życie niektórych z nich ;] Poza tym to pierwsza książka od dawna, przez którą zarwałam nockę ;D 
Szczerze polecam i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy.

Moja ocena: 9/10 – cudowna i wciągająca jak bagno.

Jess..

Komentarze

Popularne posty