Podsumowanie lutego

Skończył się luty, więc uznałam, że byłoby miło zrobić pierwsze na moim blogu podsumowanie miesiąca. ;]

Jak pewnie zauważyliście, luty był dla mnie bardziej miesiącem czytania niż pisania. Jakoś strasznie ciężko było mi się zebrać, żeby napisać cokolwiek i wrzucić na bloga, więc uznałam, że nie ma sensu się do niczego zmuszać i dlatego też, w zeszłym miesiącu pojawiły się tylko cztery posty. Za to bardzo dobrze mi się czytało i skończyłam w lutym 9 książek, co uważam za całkiem niezły wynik, biorąc pod uwagę, że ten miesiąc był bardzo krótki ;]

Oczywiście nie obyło się bez szaleństw zakupowych… Bo przecież nie można czytać tego co już stoi na półce i tylko czeka, żeby po nie sięgnąć… 

Jak widzieliście w unboxingu, w zeszłym miesiącu przybyło mi dziesięć nowych książek, ale to nie wszystko, bo pod koniec miesiąca odebrałam jeszcze jedną paczkę, tym razem z czytam.pl. Znalazło się w niej kolejnych sześć pozycji, czyli „Diabolika”, „Dwór Mgieł i Furii”, „Akuszer Bogów” oraz cała „Trylogia Klątwy”. Poza tym oczywiście kontynuuję kolekcjonowanie serii „Anatomia Zbrodni” a także udało mi się upolować w Biedronce „Noc Kupały”, za którą zapłaciłam 25zł oraz kilka książek po 9,99. Całość prezentuje się mniej więcej tak:

A miałam nic więcej nie kupować… :/

No i właściwie, to by chyba było na tyle… Niemoc twórcza i jakaś niechęć do składania zdań w logiczną całość trwa, więc na razie raczej nie będzie się tu działo zbyt dużo :(
Chyba, że mi nagle przejdzie ;]

Na razie biorę się za czytanie „Ukrytej łowczyni” („Porwana pieśniarka” już za mną ;) i jak tylko skończę całą trylogię to postaram się sklecić kilka zdań i opisać moje wrażenia, ale to może trochę potrwać, bo w kolejce na notkę czeka jeszcze „Pan Lodowego Ogrodu” i „Stara Słaboniowa”… No i jest jeszcze seria o Aurorze Teagarden, ale zostały mi jeszcze cztery tomy do końca i dopiero po przeczytaniu całości coś tam o niej napiszę.

To tyle ;] Z racji tego, że nie mam już nic więcej ciekawego do powiedzenia, to na tym zakończę ten dziwny post ;P

Buziaki

Jess..